Światło dzienne jest tym co lubię najbardziej. Szczególnie, że nie mam magazynu pełnego lamp błyskowych, blend itp. Jednym słowem fotografuję w naturalnym oświetleniu. Niestety zimą niedostatek światła powoduje konieczność eksperymentowania. Efektem jednej z takich zabaw jest sesja z lampą, której efekty znajdziecie poniżej.
Hello, I find your blog. It looks very informative blog, but unfortunately I do not understand your language. However, I like the photos and success for you.
OdpowiedzUsuń