niedziela, sierpnia 14
Śniadanie na trawie - fotografia ślubna Olsztynek
Rzadko wpadam na bloga, bo pracy ogrom... Bardzo mnie cieszy, że wielu z Was pokłada we mnie zaufanie i postanawia powierzyć mi fotografowanie tej wyjątkowej chwili - ślubu. Za każdym razem przeżywam to, w nocy układając sobie obrazy pod zamkniętymi powiekami... Połowa udanej sesji to pomysł i plan. Druga połowa to spontaniczne wyciskanie wszystkiego z napotkanej rzeczywistości. To również ciepły kontakt z ludźmi. To mieszanka spokoju i opanowania z trzepocącym sercem...
Dzisiaj przedstawiam wam Martę i Kamila, na których ślubie uroniłam łezkę ze wzruszenia. Piękny ślub i cudowni ludzie!
Zapraszam was na reportaż z ich ślubu:
oraz na plener ślubny:
Komplet kawowy: Home&You
Wesele: Austeria (Rychnowo)
Etykiety:
Fotografia ślubna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękne zdjęcia Paulino i świetny pomysł na plenerek :)
OdpowiedzUsuńNo cóż...to są naprawdę fantastyczne zdjęcia.Para przez całe lata będzie z dumą pokazywać fotografie bliskim,przyjaciołom,znajomym,dzieciom,wnukom i sami będą wracać..Piękne !
OdpowiedzUsuń